Co mnie inspiruje w lipcu?
A co tam u mnie? A tak, jest wieczór, idę juro na poprawiny, bo zostałam poproszona o robienie zdjęć, a ja wciąż nie wiem w co się ubrać i nie naładowałam aparatu. Brawo ja :D Także ten, myślę, że nie będę się już rozpisywać, zmykam się ogarniać siebie i aparat i zostawiam Was z dawką inspiracji :)
38 komentarze:
Prześlij komentarz