Urodzinowe prezenty
Hej kochani! :* Jak tam u Was w szkole? U mnie całkiem nieźle, póki co jakoś sobie radzę, jednak jako że jestem w drugiej klasie liceum i idę tym sławetnym nowym programem nauczania, rozszerzenie przedmiotów kierunkowych zaczyna się właśnie od drugiej klasy. Przez to nagle zaczyna się nawał nauki i nagromadzenie szczegółowych informacji z tych właśnie przedmiotów, a są to w moim przypadku biologia i chemia. Często przez to nie znajduję czasu w tygodniu, ponieważ tygodniowo mamy po 7 lekcji biologii i tyle samo chemii, więc każdego dnia muszę uczyć się z obu przedmiotów, ponieważ materiał się nawarstwia. Mimo wszystko jak na razie daję sobie radę. Może moje oceny to nie są same piątki i czwórki (właściwie to nie mam jeszcze żadnej piątki :D), ale chociaż wiem, że biol-chem to był dobry wybór :)
Przejdźmy jednak do głównego tematu notki ;) Mimo, że urodziny miałam na początku września, to jednak chciałabym pokazać, Wam, co dostałam. Sama uwielbiam czytać tego typu posty i mam nadzieję, że Wy też :)
1. Wiśniowe masełko do ust z Bielendy
Jestem z niego w 100% zadowolona. Po pierwsze ma ono po prostu o b ł ę d n y zapach. Od razu mi się spodobał i na początku nie mogłam skojarzyć z niczym tego zapachu, mimo że wydawał mi się znajomy. Po chwili jednak zdałam sobie sprawę, że masełko pachnie łudząco podobnie do naturalnego balsamu greckiego, który kupiłam już jakiś czas temu w Mydlarni św. Franciszka. Tak więc duży plus za zapach. Dodatkowo masełko ślicznie koloruje usta oraz je nawilża.
2. Arbuzowa pomadka z Nivea
Tę pomadkę też bardzo polubiłam. Zapach może niezbyt przypomina mi arbuza, ale i tak jest ładny. Pomadka nawilża i lekko koloryzuje.
3. Tagle Teezer
Zdradzę tylko tyle, że uwielbiam czesać nią włosy. Wnikliwa recenzja pojawi się już niedługo w osobnym poście! :)
4. Bransoletka
Jest po prostu śliczna i pięknie prezentuje się na ręce. Oczywiście pojawi się na niejednej stylizacji, gdzie sami będziecie się mogli o tym przekonać!
5. Wykrawaczki do ciasteczek
Są przeurocze. Jeszcze ich nie używałam, ale przy najbliższej okazji pieczenia ciasteczek na pewno pójdą w ruch! :)
6. Gumki do włosów
7. Świeczka
Ma prześliczny delikatnie mleczny zapach, a w dodatku prezentuje się nieziemsko :)
7. Lakiery do paznokci Eveline
Kolory (od lewej) nr 942 i 927. Ten pierwszy kryje już po pomalowaniu dwoma warstwami, natomiast drugiego musiałam nałożyć aż cztery warstwy, żeby jako tako krył ;p Po mniejszej ilości nałożonych warstw wygląda jak bezbarwny.
8. Zapach
Jest bardzo intensywny i już pachnie w mojej szafce ;)
9. Zakładki do książki + laurki
Laurki w rzeczywistości są małe (ok 7x7cm) i otwierane. Wykonało je moje rodzeństwo cioteczne: 10-letni brat i 7-letnia siostrzyczka. Prawda, że są śliczne? :)
10. Słodkości
Moje ukochane Merci i Kinder Bueno♥
Z prezentów jestem naprawdę zadowolona, jeszcze nigdy tyle nie dostałam ;) Jeśli chcecie możecie porównać moje prezenty z urodzinową wishlistą: klik.
64 komentarze:
Prześlij komentarz