Hello, Wonderful

Hej kochani :* Jak wam mijają jesienne dni? Dajecie się depresyjnej pogodzie czy staracie się tryskać optymizmem?  Ja zdecydowanie to drugie, tym bardziej, że wczoraj wybrałam się na zakupy, a w końcu nic nie tak poprawia humoru dziewczynom jak udane zakupy♥ Zgadza się? :*  W dzisiejszym poście pokażę wam moje łupy, więc okej nastawcie się na dużo zdjęć.

Cześć :) Zastanawialiście się kiedyś jak to jest z marzeniami? Czy są potrzebne w naszym życiu, czy tylko nam je utrudniają? Czy warto je mieć?  Z marzeniami tak naprawdę stykamy się już od dziecka. Kto z nas, będąc kilkuletnim brzdącem w sklepie nie powiedział nigdy mamo, kupisz mi to? A mama na to: nie, bo to za drogie lub innym razem, co

Hej kochani ♥ Jesień już zagościła na dobre w naszej Polsce, a ja wciąż nie nabyłam najpotrzebniejszych rzeczy na tę porę roku! Najbardziej doskwiera mi brak sweterków, gdyż niestety poranki są dosyć chłodne, co + moja słaba odporność = ja przeziębiona przez miesiąc. Pocieszający jest fakt, że już jestem zdrowa (tak, nareszcie!) i znów pełna optymizmu oraz wszelkich

Hej♥  I tak oto rozpoczęliśmy już nowy miesiąc. Szczerze powiedziawszy nigdy jakoś szczególnie nie przepadałam za jesienią, jednak w tym roku czuję się do niej pozytywnie nastawiona. W  mojej głowie roi się od optymistycznych pomysłów na to, jak produktywnie wykorzystać ten miesiąc. Przyznam szczerze, że wrzesień nie należał do zbyt udanych. Mimo że początek był całkiem pozytywny, to