Hello, Wonderful

Dzisiaj, w ten chłodny jesienny wieczór, siedząc sobie w ciepłym domku przedstawię Wam kilka(naście) sposobów na to, by pokochać - no, a jeśli nie, to przynajmniej choć trochę polubić - naszą polską jesień.  Ja swoją jesienną chandrę już w tym roku przeżyłam i póki co nie zapowiada się, żeby nadeszła jej kolejna fala. Do głosu znów powróciła Optymistyczna

Jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, a ja ani nie mam na tę okazję żadnego płaszczyka/kurtki, ani ciepłego szaliczka, ani nawet botków! Dlatego poprzeglądałam internety w poszukiwaniu inspiracji i podzielę się z Wami tym, co mi się spodobało. A już szczególnie bordowa kurteczka poniżej, różowy płaszczyk gdzieś tam jeszcze niżej i bordowe botki (i tak, chyba to

Zawsze to ja staram się Wam pomagać, doradzać i moim optymizmem sprawiać, żebyście uwierzyli w siebie, swoje możliwości i patrzyli na wszystko inaczej. Jednak teraz to ze mną jest coś nie tak i mam tak jakby malutki kryzys wewnętrzny. Właściwie nie wiem, co się ze mną dzieje i ciężko mi to będzie wyjaśnić. Ostatnio mam wrażenie, że nie

Więc tak, przekroczyłam już tę magiczną, niewidzialną granicę oddzielającą dzieciństwo od dorosłości. Mój zegar biologiczny zakomunikował właśnie, że skończyłam 18 lat...  Będąc dzieckiem, zawsze marzyłam o tym dniu. Chciałam wiedzieć już co znaczą słowa rodziców 'zrozumiesz jak dorośniesz'. Chciałam być wtajemniczana we wszystkie sprawy dorosłych, a nie zbywana pod byle pretekstem, żeby mogli sobie rozmawiać beze mnie. Chciałam

Skoro szkoła już oficjalnie dziś się zaczęła, pokażę Wam mój szkolny niezbędnik - czyli wszystkie rzeczy bez których nie wyobrażam sobie nauki czy uczestniczenia w lekcjach :) No to zaczynamy! Bez zakreślaczy nie wyobrażam sobie teraz nauki. Uwielbiam wszystko podkreślać, zaznaczać i kolorować ;) Część zakreślaczy jest z Pepco, a część po prostu z osiedlowych sklepików. Karteczki samoprzylepne