Mój szkolny niezbędnik!

Skoro szkoła już oficjalnie dziś się zaczęła, pokażę Wam mój szkolny niezbędnik - czyli wszystkie rzeczy bez których nie wyobrażam sobie nauki czy uczestniczenia w lekcjach :) No to zaczynamy!




Bez zakreślaczy nie wyobrażam sobie teraz nauki. Uwielbiam wszystko podkreślać, zaznaczać i kolorować ;) Część zakreślaczy jest z Pepco, a część po prostu z osiedlowych sklepików.



Karteczki samoprzylepne to kolejna rzecz, która ułatwia mi zapamiętywanie. Aż dziwię się, że jeszcze dwa lata temu potrafiłam się bez nich obyć! Te akurat są z Pepco i z tego co pamiętam kosztowały coś koło 3 zł.




Te ołówki zostały mi jeszcze z zeszłego roku, bo jak widzicie, zaopatrzyłam się wtedy w takie duże opakowanie :D 






Kalkulator to jeden z moich najważniejszych niezbędników! Przydaje się zarówno na matematyce jak i na chemii ;)



Zeszyty -  bo w końcu w czymś trzeba robić notatki! W liceum nauczyciele już nie oceniają ani nie sprawdzają zeszytów, więc ja, żeby trochę oszczędzić mój kręgosłup mam parę swoich trików :)
Zakładam jeden zeszyt A4 do chemii i biologii - chemia z przodu, biolka z tyłu - lub na odwrót!
Do języków zeszytu nie prowadzę, jak już to robię notatki na luźnych kartkach, które trzymam w podręczniku. 
Od historii i społeczeństwa mam tylko 32- kartkowy zeszyt, więc niewiele waży.
I zostają nam już tylko 2 zeszyty - od polskiego i matmy - oczywiście w nieusztywnianej oprawie! ;)
A więcej przedmiotów już nie mam :)







A ponieważ całe te szkolne szpargałki gdzieś włożyć trzeba, potrzebny nam plecak! Albo torebka. Ja do szkoły noszę plecak na zmianę z torebką - zależy od tego jak dużo książek danego dnia muszę wziąć :)

Plecak - klik


Jak wygląda Wasz szkolny niezbędnik? Nosicie plecak czy torebkę?

CONVERSATION

26 komentarze:

  1. Zakreślacze jak najbardziej :3
    dusiiiak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też nie obejdzie się bez zakreślaczy i samoprzylepnych karteczek ;) Piękny plecak!
    Pozdrawiam serdecznie

    zapraszam do siebie: cakewithstrawberry.blogspot.com!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post! Ja musze dokupić jeszcze klej i chyba mam wszystko :)

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. zakreślacze i kolorowe karteczki to rzeczy, bez których nie wyobrażam siebie życia :D Świetny pomysł na posta, bardzo fajnie się czyta :)
    ❀MÓJ BLOG-KLIK❀

    OdpowiedzUsuń
  5. też uwielbiam zakreślacze ♥
    mam taki sam zeszyt w ciasteczka *o*
    plecak też mega <3 ja od zawsze noszą plecak, torbę zabieram tylko na wycieczki :P
    kliknięte - 23,99$
    3maj się ^.*
    +mogłabym Cię prosić o dwa kliki w linki w najnowszym wpisie? :*

    stylowana100latka.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tak w ogóle to ciekawe zmiany w designie ;) zrobiło się jeszcze przejrzyściej :*

      Usuń
  6. Super jesteś przygotowana i tak wgl.. piękne zdjęcia, widać że wykonanie nie byle jakim aparatem :)
    Zapraszam na nowy post, a w nim relacja z Pamukkale ♥
    Pozdrawiam! bitherphobia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, chciałabym wrócić do szkoły... ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Notatki bez zakreślaczy i samoprzylepnych karteczek to nie notatki. Jak przygotowywałam się do matury to wszystkie zeszyty były kolorowe :)

    Zapraszam na rozdanie :)
    I am Journalist

    OdpowiedzUsuń
  9. plecak ładny, ale raczej nie w moim stylu :(
    zapraszam Mój blog - byAjina

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne rzeczy, u mnie to także niezbędnik
    U mnie nowy post, zapraszam

    http://odbicie-lustra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. ja też nie wyobrażam sobie szkoły bez zakreślaczy :)

    http://photo-andyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne rzeczy :D
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uwielbiam zakreślacze :) pozdrawiam

    http://missstyle21.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak popatrzyłam na twój post to zatęskniłam za szkołą :)

    Kochana poklikasz w linki w poniższym poście :
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/09/romwe-my-new-order.html
    Bardzo proszę :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakreślacze to podstawa! ;)
    http://sayhellomardam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak ja tęsknię za tymi czasami :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiem Ci, że te zdjęcia są przepięknie wykonane <3 Aż miło popatrzeć :D
    Obserwuję :*

    http://nails4babes.blogspot.com/

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  18. świetne rzeczy ;)

    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakie piękne zdjęcia! Widać, że jesteś dobrze wyposażona na cały rok szkolny! :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajne rzeczy! Takie kolorowe, wesołe :)


    NOWY POST! Kliknij tutaj
    BACK TO SCHOOL Kliknij tutaj

    OdpowiedzUsuń
  21. Mega ładne te zdjęcia ojaa

    maseeelko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. świetny post!
    zaobserwuj a na pewno zrobię to samo:)
    zapraszam na mojego w którym są zarówno głębsze przemyślenia jak i tematy urodowe, może znajdziesz coś dla siebie :)
    http://samsukier.blogspot.com/2015/09/witajcie-kochani-zastanawiaam-sie-nad.html

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczny plecak i super zrobione zdjęcia :)
    zapraszam do siebie http://kolorowaskrzynkanalisty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny post ♥. U mnie również zakreślacze to podstawa, muszę mieć je w swojej torbie i nie wyobrażam sobie zeszytów bez kolorowo zaznaczonych informacji. Moje notatniki to jedne wielkie tęcze, ale o wiele łatwiej mi się z nich uczy, hyhy :3. Długopisy oraz ołówki to następne niezbędniki i muszę mieć ich w piórniku przynajmniej kilka, na wypadek nagłych sytuacji lub po prostu w celach pożyczenia jakiegokolwiek przyboru znajomym z klasy. Oczywiście linijka, korektor, temperówka, gumka - akcesoria, które w piórniku być muszą. Plan lekcji , czyli miniaturka znajdująca się w małej kieszonce mojej torby, którą po prostu muszę mieć za sobą codziennie. To już chyba taki stereotyp, że Julia, czyli ta najbardziej zorganizowana z całej klasy, musi wiedzieć gdzie i jaka teraz lekcja, hyhy ^^. Zawsze, po każdej godzinie lekcyjnej pada pytanie: "Julka, gdzie teraz mamy?", więc plan zajęć to mój zdecydowany niezbędnik :3. Rzecz jasna - zeszyty oraz książki, ewentulanie mam jeszcze przy sobie szczotkę do włosów oraz dezodorant. Jako iż rozpiska moich lekcji w tym roku nie jest zbytnio bogata do szkoły noszę torbę :). To chyba wszystko jeśli chodzi o mnie. Bardzo podoba mi się Twój plecak, a wszystkie zdjęcia dodane do postu są wprost idealne *.* Kocham Cię, skarbie!

    http://julia-its-not-too-late.blogspot.com/
    Zapraszam do mnie :).

    OdpowiedzUsuń

statistics

Back
to top