Hej :* Jak Wam mija długi weekend? Mnie bardzo dobrze. I okej, może był całkiem zabiegany, ale mimo wszystko mój umysł zdążył odpocząć od nauki i nadmiernej dawki biologicznych terminów :D
W niedzielę byłam na półmetku i muszę powiedzieć, że było naprawdę fajnie. Dużo lepiej niż na zeszłorocznym ćwierć. Wytańczyłam się, wybawiłam, było też sporo moich znajomych, nawet tych z podstawówki i gimnazjum! Jedyne co mnie denerwowało to zbyt pijane chłopaki przystawiające się do nas i zachowujące się hm no w każdym razie niezbyt przyzwoicie. Moim zdaniem trzeba mieć umiar w piciu alkoholu i znać swoje granice. Ja na tego typu imprezach piję tylko dosłownie odrobinę, co sprawia, że zachowuję się w sumie tak jak normalnie. A co poniektórzy przyszli j u ż pijani na imprezę... I wiem, bo stali za nami w kolejce pod klubem przez całą godzinę (i tak, znalazłam drugą negatywną rzecz: dłuugie oczekiwanie na wpuszczenie do klubu). Na szczęście przedwczoraj nie było tak zimno, więc nie zmarzłam. Ale pomimo tych dwóch rzeczy, to wydarzenie będę wspominać pozytywnie. Po imprezie nocowałam u przyjaciółki, a rano poszłyśmy do Biedry po bułki i coś na śniadanie :D No, a po południu, kiedy już wróciłam do domu, okazało się, że przyszła paczka od Sheinside z rzeczą, którą już niedługo Wam pokażę! :*
Dzisiaj natomiast chciałam pokazać Wam proces powstawania moich szortów DIY, nad którymi poświęciłam całkiem sporo czasu i efekt nie miał być tak naprawdę taki, jaki rzeczywiście jest, ale mimo wszystko jestem zadowolona.
1. Spodnie z wyższym stanem dostałam od cioci, która już w nich nie chodziła, ponieważ były na nią za małe i miała je wyrzucić. Moim planem były postrzępione szorty z białym ombre na dole i dużymi ćwiekami na tylnych kieszeniach.
Na zdjęciu już z obciętymi nogawkami i podszyte białą nitką (dopiero później dowiedziałam się, że to nie jest potrzebne, ale generalnie chciałam, żeby moje przyszłe postrzępienie nie poszło samorzutnie dalej). Podszycie wykonała babcia, ponieważ ja niestety nie mam maszyny do szycia :c
2. Nogawki postrzępiłam za pomocą pęsety i małych kombinerek, co zajęło mi około godzinę.
3. Następnie zabrałam się do wybielania. Przeczytałam na internecie, że można to zrobić Domestosem, jednak jako, że akurat go nie miałam zastosowałam kilka zamienników po kolei, wszorowując te chemiczne środki w spodenki.
Jednak efekt nie był zadowalający, więc kupiłam pierwszy lepszy wybielacz jaki spotkałam - Extra Hero, który odrobinę rozjaśnił kolor całych spodenek, ale z białym ombre sobie nie poradził.
I na zdjęcie oczywiście musiała wkraść się moja, wtedy jeszcze 3-miesięczna, kotka♥
4. Kupiłam więc Ace, który w końcu wybielił moje spodenki tak, jak chciałam. Jednak od tego całego tarcia i stosowania innych środków chemicznych wcześniej, w spodenkach zrobiła się dziura i to nawet kilka dziur... Niestety akurat w t y m miejscu, co nie wyglądało zbyt dobrze, a dziury były zbyt duże na niewidoczne zaszycie. W dodatku kolor w tym miejscu zrobił się lekko żółtawy...
Tak więc wszyscy mówili mi, że to bez sensu ratować te szorty i tak dalej, ale ja byłam uparta i dosłownie m u s i a ł a m coś wykombinować, aby przywrócić je do stanu użyteczności.
5. W końcu zdecydowałam przyszyć koronkę. Zaszyłam ręcznie dziury, co wyglądało na początku niezbyt ładnie, ale koronka wszystko później zasłoniła.
Musiałam też obciąć postrzępienia, bo koronka + strzępienia nie wyglądały zbyt dobrze. I tu pojawił się kolejny problem, ponieważ szorty po obcięciu były zbyt krótkie... Więc po namyśle uznałam, że wysunę część koronki, co w sumie dało całkiem fajny efekt.
6. Koronkę niestety musiałam szyć ręcznie, przez co zajęło mi to mnóstwo czasu i przerabiałam te spodenki od końca sierpnia do połowy października. Oczywiście nie dłubałam codziennie przy spodenkach, ponieważ czasem naprawdę miałam już ich dość...
7. A tak szorty prezentują się obecnie...
Teraz mam mnóstwo pomysłów na nowe przeróbki, także muszę koniecznie wybrać się do jakiegoś sh i kupić spodnie z wyższym stanem!
A na koniec stworzyłam dla Was jeszcze 3 outfity. Kliknij w link, jeśli możesz! :*
Elementy zestawu 1:
________________________________________________________
Elementy zestawów 2 i 3:
Jeśli któryś Ci się spodobał, kliknij w choć jeden link, a bardzo mi pomożesz! ;)
_____________________________________________________
Co sądzicie o moich szortach DIY?
Chcecie więcej takich postów?
Najbardziej podoba mi się wersja z koronką, sama takie zrobie na lato :) http://polinska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńświetne szorty i stylizacje. Ja również trochę odpoczęłam w weekend :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać posta z ubraniami :)
mój blog - Klik
Świetne szorty ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, gorąco zapraszam ! ♥
wow, nieźle się napracowałaś nad tymi spodenkami, szkoda tylko, że nie pokazałaś jak wyglądają założone :)
OdpowiedzUsuń+poklikałam :)
Mój Blog - klik!
koronkowe są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga mojego i mojej przyjaciółki:
just-aulia.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Teraz o wiele lepiej wyglądają te szorty ;)
OdpowiedzUsuńhttp://voanni.blogspot.com
Świetne te szorty, oczywiście poklikałam w linki! :)
OdpowiedzUsuńJeśli znajdziesz chwilkę to zapraszam Cię do mnie
♡BLOG-kilk♡
Pozdrawiam - Ola
Włożyłaś w to mnóstwo pracy, ale było warto. Efekt jest bardzo łady, nie spodziewałam się, że zrobisz co takiego. Jak dla mnie super :)
OdpowiedzUsuńhttp://miasto-inspiracji.blogspot.com/
świetnie Ci wyszły te spodenki! widać, ze włozyłaś w nie sporo pracy :) jak dla mnie są naprawdę łądne, wpadłaś na świetny pomysł z tym zakryciem
OdpowiedzUsuńKonkurs! Do wygrania m. in. posty promujące (KLIK)
to samo stało się z moimi szortami, kiedy próbowałam je przerobić.. teraz już wiem jak je uratować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://thejustysiablog.blogspot.com/
Ach jaki wspaniały efekt końcowy, podziwiam Twoja wytrwałość :) ! http://kasjaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWiecej wiecej "!
OdpowiedzUsuńA ja będę wpadać częsciej :*
Wspaniałe! Jakie cudo można zrobić ze starych jeansów i odrobiny koronki^^
OdpowiedzUsuńJA tez zrobię coś podobnego z moich jeansów, bo mam kilka starych już par :-)
Pozdrawiam ;*
♥Miśka♥
Ja też miałam taką sytuację i dodałam do takowych spodenek koronkę. Niestety te spodenki są już na mnie za małe. :c +poklikałam
OdpowiedzUsuńhttp://stylizacje-dla-ciebie.blogspot.com/
Wow! Świetny pomysł są śliczne te spodenki :)
OdpowiedzUsuńhttp://22-ffashion.blogspot.com/
łoooo super pomysł na zrobienie takich cudownych spodenek *.* i poklikałam w linki :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
http://eerie-world.blogspot.com/
świetne diy! bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńWow, tylko i aż tyle przychodzi mi na myśl jak patrze na to ile się napracowałas.
OdpowiedzUsuńkoronkowe szorty są urocze! super świetny pomysł
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i obserwowania
http://blogmanekineko.blogspot.com/
Jasne ze chce wiecej takich postow! Uwielbiam tematyke DIY jest mega inspirujaca ;) Oczywiscie poklikalam w lineczki (:
OdpowiedzUsuńversjada.blogspot.com
Świetny pomysł, bardzo fajny efekt końcowy :) Poklikałam! <3
OdpowiedzUsuńhttp://julia-and-fashion.blogspot.com/
Zupełnie inaczej wyglądają. Mega! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :D
OdpowiedzUsuńblog ->klik
wow! ale je świetnie przerobiłaś <3
OdpowiedzUsuńhttp://f-g-b-y.blogspot.com/
Poklikane:)
OdpowiedzUsuńPomysł z szortami jest świetny ! Koronka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOba zestawy są ciekawe, jednak mi najbardziej podoba się pierwszy ;)
Pozdrawiam - Carly blog
piekne i oryginalne te szorty! poklikalam :D
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Ja w tą sobotę będę miała półmetek ;) sport wyszły Ci naprawdę fajnie ;) Obserwuje, teraz Twoja kolej ;)Mój blog-klik
OdpowiedzUsuńJakie świetne szorty ci wyszły, wprost niesamowite :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/
Boski blog, kreatywna nazwa i wspaniałe posty ogólnie cud miód i malinka! :)
OdpowiedzUsuńoczywiście, kliknęłam i obserwuję.
you-chapter.blogspot.com
ale super post !
OdpowiedzUsuńpoklikałam ! również PROSZĘ O POMOC !
->>>http://sunnycaalifornia.blogspot.com/2014/11/sheinside_13.html
z góry dziekuje!
to mega mega mega mega ważne dla mnie!
xoxo, Nats ♥
Jej! Są świetne. Praktycznie jak ze sklepu. :DD
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł w szczególności, że teraz mam hopla na punkcie koronek ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że lato już się skończyło...
--------------------------------------
karalasworld.blogspot.com
wow ale metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńpoklikane :)
zapraszam na konkurs wygraj plaszczyk bedzie mi milo jak wezmiesz udzial
http://zielonoma.blogspot.it/2014/11/oasap-cap-coat-giveawaywygraj-plaszczyk_15.html
Świetny pomysł na DIY, cudownie wyszły. Poklikałam we wszystkie linki. Pytałaś o obserwację, ja już obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmuminek-enter.blogspot.com
Świetny post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :
www.tynka18.blogspot.com
oraz do polubienia Mojego fanpage na facebook :
https://www.facebook.com/tynka18.blogspot
Obserwuje :) teraz ty :)
OdpowiedzUsuńforeverandsmile.blogspot.com