Co kupiłam: Rossmann -49% pielęgnacja


Hej kochani♥ Promocja w Rossmannie jeszcze trwa w najlepsze, więc ja powiem Wam co sobie wybrałam. Jak już może pamiętacie, tutaj robiłam moją małą wishlistę i oczywiście nie kupiłam dokładnie tego, co chciałam, bo kupiłam troszkę więcej (ups).



Balsamy do ciała


Jak wynikało z mojej wishlisty, miałam kupić dwa takie same balsamy kakaowe, ale kiedy powąchałam ten malinowy to po prostu przepadłam ♥ i uznałam, że wezmę jeden taki, drugi taki. Dodatkowo malinowy również ma bardzo fajny skład, więc nawet moja siostra się na niego skusiła :)

Maseczki do twarzy

To był właściwie całkiem nieplanowany zakup, ale bardzo chciałam wypróbować jakieś maseczki w płacie i nie wiedzieć czemu ubzdurałam sobie, że one są właśnie w płacie, chociaż z tyłu jak byk jest napisane, że się je zmywa :D
 Dzisiaj właśnie testowałam tę niebieską, której najbardziej byłam ciekawa ze względu na ten kolorek, jednak okazuje się, że wcale nie jest to maska metaliczna, tylko po prostu niebieska, tak więc jestem tym trochę zawiedziona.
Jeśli chodzi o efekty to  buzia była nawilżona po zmyciu, ale moja cera 'przed' nie była jakoś bardzo przesuszona, więc nie była to jakaś drastyczna zmiana.
W ogóle, jak widzicie, wybrałam każdy możliwy rodzaj maseczki: do cery dojrzałej i wrażliwej, suchej i wrażliwej oraz mieszanej i tłustej. Okazało się (najlepiej chodzić na kosmetyczne zakupy z siostrą, która bardziej ogarnia składy), że mają one praktycznie taki sam skład, więc nie ma to większego znaczenia, którą wybierzecie.



Pomadki do ust


Tak jak planowałam, sięgnęłam po Carmex i Nivea. Wybrałam wersje zapachowe, które dobrze znam i były moimi ulubieńcami♥


Ekstakt z aloe vera

No i na koniec, tamtaramtam, całkiem nieplanowany zakup, czyli ekstrakt z liści aloesu! W sumie to nie wiedziałam, że w Rossmannie jest półka z naturalnymi kosmetykami.
Ekstrakt zaczęłam stosować zarówno na noc, jak i na dzień pod krem nawilżający. Dzięki niemu krem się lepiej wchłania, a aloes łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Także jak najbardziej na plus :)




I to już wszystko, co kupiłam. Promocja trwa jeszcze do 30 sierpnia, więc jest jeszcze trochę czasu, żeby wybrać się po kosmetyki, jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście :)





Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach co Wy kupiłyście. 
Możecie polecać mi swoje ulubione produkty, które obejmuje ta promocja, bo może wybiorę się do Rosmmanna jeszcze raz, czemu nie? ;)

ps: jutro dodam Wam do posta jeszcze ceny produktów

CONVERSATION

16 komentarze:

  1. Nic nie kupiłam, kasiora mi się skończyła, ale Twoje zakupy są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. MAm z ISany z tej serii krem do rąk, pachnie uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zakupy, ekstrakt z aloesu mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super nowości :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Great post!
    I like your photos!
    Have a nice week, dear!

    OdpowiedzUsuń
  6. Potwierdzam, najlepiej z siostrą :D

    OdpowiedzUsuń
  7. na ten malinowy balsam sama z chęcią skusiłabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja sobie odpuściłam zakupy na tej promocji, chociaż kilku rzeczy do pielęgnacji potrzebuję, ale nie ma ich w Rossmannie :/
    Pozdrawiam, Dominika z bloga MOMENTY ULOTNE

    OdpowiedzUsuń
  9. ja kupilam kokosowy balsam do ciala! <3
    pink--place.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy bym nie pomyślała, że w Rossmannie jest ekstrakt z aloesu, szkoda, że go nie widziałam wcześniej!

    Zapraszam do siebie na post o tej samej tematyce, może znajdziesz coś ciekawego ♥
    www.fattiechips.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nice post! Interesting products.

    Follow for follow?
    http://sweetlife000.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  12. Balsamy isana i maseczki kuszą mnie najbardziej. A sama osobiście stosuje teraz pomadkę ochronną z nivea, ale tą klasyczną że tak powiem :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Hi dear,
    I am new follower, do you want follow me?

    Have a good day

    http://vivereromance.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem fanką kosmetyków aloesowych, także też bym go kupiła. Wybrałaś same basici, powszechnie znane, lubiane i zawsze przydatnych. Mądry wybór zamiast wpadać w zakupowy szał ;)

    OdpowiedzUsuń

statistics

Back
to top